Dziś chciałabym zdać Wam relację z dwutygodniowego testowania manicure'u hybrydowego CND Shellac.
Tak paznokcie prezentowały się zaraz po wykonaniu manicure'u. Malowanie zajęło około 40 minut. Niestety nie powiem jakiego koloru użyła manikiurzystka. Przypuszczam, że Beau lub Romantique.
Tak paznokcie prezentowały się zaraz po wykonaniu manicure'u. Malowanie zajęło około 40 minut. Niestety nie powiem jakiego koloru użyła manikiurzystka. Przypuszczam, że Beau lub Romantique.
Tak manicure wyglądała po ośmiu dniach. Nie oszczędzałam dłoni, a mimo
to nie było żadnych odprysków. Widać jedynie jak paznokcie urosły o
około 1 mm.
A tu już paznokcie po dwóch tygodniach. Lakier zaczął się delikatnie
łuszczyć w okolicy skórek zwłaszcza na prawej dłoni, która najbardziej
cierpi w pracy :) Widać 2 mm "odrost". Lakier nie stracił połysku.
Po zdjęciu hybryd paznokcie są trochę matowe, wymagają przypiłowania i regeneracji. W tym celu testuję teraz Regenerum. Zobaczymy jak się sprawdzi.
Pozdrawiam
Ładny kolor wybrałaś ;) Czekam na notkę o Regenerum, bo sama chciałam przetestować :)
OdpowiedzUsuńKolor w sam raz na ślub ;) A Regenerum używam dopiero tydzień, a już połowę zużyłam, więc nie jest to produkt wydajny :) Po skończeniu opakowania postaram się coś napisać.
Usuń