Chodzi o gąbkę :) a konkretnie o gąbkę antycelulitową
Syrena. Polecam ją nie tylko do walki ze skórką pomarańczową. Świetnie masuje i pobudza krążenie. Ja mam wiecznie zimne nogi w sezonie jesienno-zimowym i masaż tą gąbką dobrze im robi :) Genialnie rozgrzewa.
Jest dość ostra (zwłaszcza żółta strona), ale do nóg, ud czy pośladków sprawdza się idealnie.
Gąbkę kupiłam w supermarkecie za niecałe 4 zł.
Pozdrawiam
Mam tą gąbkę i jest świetna, ale faktycznie mega mocna ;D
OdpowiedzUsuńwolę kessę :P
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad kessą przy zamawianiu czarnego mydła, ale jakoś droga mi się wydawała jak za kawałek materiału ;) Może sie kiedyś skuszę..
Usuńuwielbiam ją! Kupując tę gąbkę byłam dość sceptycznie nastawiona, ale zaryzykowałam (zapłaciłam za nią 5 zł). I naprawdę moje nóżki są zdecydowanie jędrniejsze :)
OdpowiedzUsuń