Poszłam po cień Color Tattoo, który tak wszyscy chwalą, a akurat jest promocja w Rossie.
A wróciłam z...
- Olejek łopianowy z papryką Green Pharmacy.
- Płatki pod oczy Prestige Hyaluronic Repair.
- Lakier Rimmel 60sec Caramel Cupcake.
- Cienie Color Tattoo Maybeline On and on bronze i Permanent taupe.
Podlaskie przyprawy bez chemii, które polecała nieesia25 w filmach kulinarnych. Natknęłam się na nie przypadkiem w większym Rossie. Było wiele wariantów do wyboru.
Suszone mango - pyszna i zdrowa przekąska, (widać po prawie pustym opakowani). Uwaga! uzależnia ;)
Tak się złożyło, że wszystkie te produkty widziałam u dziewczyn na blogach i YT. Także to takie małe zakupy inspirowane :)
Pozdrawiam
Bardzo udane zakupy. Będę musiała wypróbować te przyprawy :)
OdpowiedzUsuńPodlaskie przyprawy bardzo lubię i polecam :) Z Rossa uwielbiam jeszcze mieszanki orzechowe- pyszne i jest w nich więcej orzechów niż tych tańszych dodatków ;) Suszone mango nie wzbudziło we mnie większej ekscytacji, ale na pewno będę kupować jeszcze nieraz.
OdpowiedzUsuńWidzę, że skusiłaś się na karmelową babeczkę z Rimmel- gratuluję, dobry wybór ;)
Mixy orzechów też często kupuję. A babeczka jest inspirowana twoim postem ;) pozdrawiam
Usuń