17 maja 2011

Ubrania z supermarketu?

Witajcie
Nigdy nie byłam przekonana do zakupu ciuchów w supermarketach. Kupowałam w nich co najwyżej skarpetki ;)
Ale ostatnio w nowo wyremontowanym Tesco Extra dział z ubraniami był tak dobrze zaopatrzony w letnie ciuszki, że nie mogła się oprzeć :) Do tego zrobili dużą, estetyczna przymierzalnię jak w odzieżowych sklepach sieciowych.
Cena była przyjazna, więc w moim koszyku wylądowały trzy rzeczy:


Okazuje się, że nie jest to typowa chińszczyzna. Sweter wyprodukowano np. w Wielkiej Brytanii a butki we Włoszech. Jedynie torebka jest chińskiej produkcji.

Jestem mile zaskoczona tymi zakupami. Sweter upolowałam za pół ceny, zapłaciła za niego 50 zł. Jest lekki, pleciony, typu "oversize". Bardzo ładnie się prezentuje nawet ze zwykłym topem.
Torebka też była w promocji za 25 zł. Kupiłam ją z myślą o plażowaniu - pomieści wszystkie niezbędne akcesoria.
Najdroższe były buty, bo są z mięciutkiej skóry naturalnej, kosztowały 157 zł.

Na pewno jeszcze nie raz zrobię tam zakupy ciuchowe.
A Wy co myślicie o kupowaniu ubrań w supermarkecie?

Pozdrawiam
Buziaczki :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz