19 września 2012

Odżywcza farba Biokap

Ostatnio staram się odejść od zwykłych, drogeryjnych farb do włosów, na rzecz łagodniejszej i mniej chemicznej koloryzacji. Na szczęście nie mam jeszcze siwych włosów do ukrycia, ale lubię podkręcać mój naturalnie szarawy odcień.

Jak wiecie z poprzednich postów farbowałam włosy henną Khadi. Niestety kolor szybko się wypłukał.

Kolejną jaką przetestowałam jest włoska farba Biokap, którą nabyłam w aptece za około 36 zł. Pokazywało ją w postach kilka blogerek, opinie były bardzo dobre. Farba przeznaczona jest do skóry wrażliwej i skłonnej do alergii. Wg producenta nie niszczy włosów, wręcz je odżywia i przywraca blask. Farba zawiera składniki roślinne jak olej arganowy, proteiny ryżowe, sojowe, owsiane, pszenne, wyciąg z wierzby i kwasy owocowe.




Na razie jestem świeżo po farbowaniu, więc co do trwałości się nie wypowiem. Ale pokażę efekty na mojej czuprynie :) Wybrałam odcień nr 5.0 Jasny brąz.

Włosy przed farbowaniem

Włosy po farbowaniu Biokapem


Moje spostrzeżenia co do samego farbowania i włosów tuż po koloryzacji:

Mam długie włosy, farby było trochę za mało. Musiałam się nieźle nagimnastykować, aby pokryć końce.
Farba ma delikatny zapach. Mnie kojarzy się on z akwarelami :)
Farba dość mocno brudzi skórę przy linii włosów. Pierwszy raz spotkałam się z kremem ochronnym właśnie do linii włosów. Producent wiedział co robi :)
Po farbowaniu zamiast odżywki mamy szampon odżywczy.
Włosy po farbowaniu były miękkie i niesamowicie lśniące.
Otrzymałam chłodny odcień brązu, bez rudych refleksów.

To na razie na tyle. Zobaczymy jak będzie później.

Pozdrawiam

7 komentarzy:

  1. Ładnie wyglądają, a odcień chłodny chyba bardziej mi się podoba. Kojarzy mi się z gorzką czekoladą:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja chciałabym użyć Biokapu, ale interesują mnie raczej blondy... Czy ktoś stosował i podzieli się opinią? A czy możesz już coś powiedzieć o trwałości tej farby?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja używałam Biokapu, kolor 8.0 z serii pomarańczowej. Mi bardzo pasował, miał fajny odcień bez żółci i rudości. Co do trwałości to ja farbowałam kolejny raz po 5 tygodniach, ale to ze względu na odrosty, sam kolor jeszcze był ok :)

      Usuń
  3. Super! wlaśnie takiego odcienia szukałam! irytują mnie brązy, które mają rude, kasztanowe refleksy, nie przepadam w ogóle za ciepłymi odcieniami. Kris a co do trwałości farby, u mnie trzymają się jakieś niecałe 2 miesiące, u niekórych nawet miesiąc. Dlatego, że one nie mają chemii i składników takich jak amoniak. Coś za coś ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. wiem, wiem czytałam właśnie gdzieś że są bardziej naturalne, a w związku z tym mogą się słabiej trzymać, zależy od włosów. A wiecie może, która linia - pomarańczowa czy zielona - lepiej się trzyma i ogólnie jest lepsza?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ogólnie lepiej trzyma się pomarańczowa, bo ma więcej takich róznych składników odpowiedzialnych za trwałość. zielona jest polecana dla alergików, ma bardzo delikatny skład, a od niedawna się zmienił na jeszcze delikatniejszy. wiem, bo sama farbuję :) a która lepsza? to trudno jednoznacznie określić, zależy jaki na czym Tobie najbardziej zależy.
      w każdym razie polecam

      Usuń
    2. Nie jestem mega wrażliwcem więc spróbuję pomarańczowej, tym bardziej, że ostatnio natknęłam się gdzieś na jej skład i wygląd to świetnie - więcej niż 90% farby to składniki naturalne, aż 10 rożnych odżywczych substancji naturalnych :)
      Dzięki za odpowiedź :)

      Usuń